Wrocław to miasto, w którym można się zakochać. Nie brakuje tu zabytków zapadających w pamięć, nie ma też problemu ze znalezieniem takich miejsc, w których można spędzić nawet cały dzień dobrze się bawiąc i to bez względu na to, ile ma się lat. Jednym z nich jest bez wątpienia zoo we Wrocławiu.
Z kart historii
Zoo Wrocław zostało założone w roku 1865 i choć w czasie jego istnienia mieliśmy do czynienia z dwoma krótkimi przerwami (po zakończeniu działań wojennych jego teren miał status parku), jest od dziesięcioleci jedną z najjaśniejszych wizytówek miasta. Tak imponująca historia sprawiła zresztą, że dziś w ogrodzie zoologicznym można poznać nie tylko ciekawych przedstawicieli fauny z całego świata, ale i wiele budynków o ogromnej wartości historycznej. Tu warto wspomnieć choćby o Baszcie Niedźwiedzi, w której dziś mieszkają sowy oraz o Słoniarni, w której dziś słonie dzielą swoją przestrzeń życiową między innymi z hipopotamami i tapirami.
To warto zobaczyć
Oczywiście, o atrakcyjności ogrodów zoologicznych przesądzają przede wszystkim zwierzęta, które można w nich spotkać. Pod tym względem Wrocław ma się czym pochwalić. Wybieg dla niedźwiedzi brunatnych jest największym tego typu wybiegiem w Polsce, w fokarium można obserwować życie jego mieszkańców także pod wodą, a Afrykarium jest jednym z najciekawszych tego typu miejsc w skali całej Europy. I choć dorośli często deklarują, że pojawiają się w zoo przede wszystkim dlatego, żeby spełnić marzenia dzieci, nie można nie dostrzec tego, że sami również dobrze się bawią.
Jak dojechać do zoo?
Do wrocławskiego zoo można dostać się na wiele sposobów, turyści powinni jednak zastanowić się w pierwszej kolejności nad skorzystaniem z usług korporacji taksówkarskiej. Taksówką można dojechać na parking przy zoo, co zaoszczędzi błądzenia, kierowca jest zaś osobą doskonale znającą miasto, co z kolei sprawia, że podróż zabiera znacznie mniej czasu niż wówczas, gdy turysta próbuje pokonać trasę sam korzystając jedynie z mapy i nawigacji. Nie narażamy się również na koszty parkingu oraz możliwość braku miejsc do zostawienia auta.